Natura troszczy się o nas, więc my troszczmy się o nią!

Wiele niesamowitych osób spotkałam w swoim życiu. Motywowały mnie swoim działaniem, inspirowały. I dzisiejszy wpis zawdzięczam właśnie jednej z takich osób. To, co opowiem, ona mi opowiedziała. To, co zaproponuję, ona mi zaproponowała. A ja za zgodą przekażę to dalej :)



Wszystko zaczyna się w momencie, gdy Bóg stwarza świat. On to wszystko zrobił dla nas, nie dla siebie. Natura w wielu przypadkach troszczy się o nas. Tutaj przytoczę usłyszaną opowieść. Pewna kobieta pływała, nurkowała, gdy w pobliżu znalazł się rekin. Tymczasem zauważył to wieloryb, który schronił kobietę pod swoją płetwą, podczas gdy jego dziecko, mały wielorybek, pluskał i hałasował, aby rekina odstraszyć. 

Czyż to nie jest piękny przykład tego, jak Bóg, a z nią cała natura zabiega o nasze szczęście?



 Popatrzmy czasem na ten piękny świat z wdzięcznością i pomyślmy o tym, że my także jesteśmy mu coś winni.
A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi! (Rdz 1,26)
Niebieski Ojciec powierzył nam panowanie nad ziemią, nad zwierzętami, aby to wszystko nam służyło. Jednak my także musimy się troszczyć o przyrodę - nie dlatego, że wszyscy tak mówią, ale dlatego, że to nasza wspólna własność. A wspólnej własności się nie niszczy, lecz się ją szanuje, nawet miłuje. Poza tym, my jesteśmy jakby tylko "przełożonymi" - Królem Wszechświata jest przecież Chrystus.



W obliczu tego wszystkiego, co się dzieje - co możemy zrobić? To wcale nie jest takie trudne. Czasem warto kupić jedzenie w szklanym, a nie plastikowym opakowaniu. Albo zainwestować w butelkę filtrującą, która nie tylko oszczędzi ilość zużytych tworzyw sztucznych, ale także nasze pieniądze. Zamiast za każdym razem kupować reklamówki, nośmy ze sobą materiałowe torby.

Naprawdę wiele możemy zrobić dla naszej planety!

A wy? Macie jakieś propozycje?

Komentarze

Popularne posty