Portrety ołówkiem

Cieniowanie zawsze jest dla mnie pewnym wyzwaniem. Czasem wychodzi mi to lepiej, a czasem gorzej. Jeśli chcecie wiedzieć, czy robię jakieś postępy, przeanalizujcie daty na moich rysunkach ;) Bo mnie się tam wydaje, że cofam się w rozwoju!

(Żartuję, nie męczcie się tym!)






Mały spoiler: w trzecim tygodniu września rozpoczynam kurs rysunku architektonicznego, więc może będę mogła wam trochę opowiedzieć, jak to wygląda. Sama nie mogę się już doczekać!

Komentarze

Popularne posty