Gdy stoisz w obliczu niepowodzeń

Każdy z nas ma w swoim życiu takie momenty, kiedy coś nie wychodzi. Może nawet sporo rzeczy jednocześnie. I naprawdę nie jest wtedy łatwo wstać i walczyć. Warto w takich chwilach pamiętać o kilku rzeczach.


#1 NIE JESTEŚ BEZNADZIEJNY

To straszne, jak łatwo zapominamy o swojej wartości w obliczu trudności. Nie mamy problemu z nawymyślaniem sobie, jacy my to jesteśmy, ale brakuje nam odwagi, żeby powiedzieć "To był błąd, ale z pomocą Bożą na pewno wstanę." Nie jesteśmy stworzeni po to, aby się poddawać na starcie, lecz po to, aby zdobywać metę. A metą dla naszych niebiańskich serc jest Niebo. Wmawianie sobie, że jesteśmy beznadziejni na pewno nie pomoże nam go osiągnąć.

Poza tym, porażki nie są miernikiem niczyjej wartości. Nigdy nie będą. Bo jak już kiedyś pisałam, wartość i godność człowieka jest stała. Zawsze i wszędzie. Jeśli popełniasz błędy i pragniesz je naprawić, to znaczy, że wszystko jest z Tobą w porządku.

#2 UPADA SIĘ, ŻEBY WSTAĆ

Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo lubię "Zwierzogród". Zwłaszcza piosenkę. W szczególności frazę "Upada się, żeby wstać". Z każdej naszej porażki Bóg potrafi wyciągnąć coś dobrego. Nawet, jeśli Ty widzisz tylko czarną dziurę, to z Nim dojdziesz do światła. Pamiętaj, że Jezus powstawał za każdym razem, kiedy przygniatał Go ciężar krzyża.

#3 OD NARZEKANIA DO RADOŚCI

Dzisiaj papież Franciszek powiedział coś bardzo pięknego. Narzekanie nic nam nie da. Ani nam, ani nikomu innemu. Więc nie użalajmy się nad każdym naszym niepowodzeniem, wstawajmy i biegnijmy do radości. Odpowiadajmy "Tak!" na każde Boże wezwanie. To zamieni nasz ból w radość.



Komentarze

  1. Dla mnie życie było pasmem niepowodzeń, ale kiedyś nadszedł ten moment kiedy stwierdziłam, że jest o co walczyć. Pomógł mi Bóg oraz święta Rita. Dzięki Nim uwierzyłam w siebie i nie poddałam się.
    Warto być kimś i dążyć do swych celów.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty