Moje Niebiańskie serce jest...#10 Cierpliwe

Jest taka pewna cecha, niezwykle ważna, którą - mimo wszystko - jest mi ciężko rozgryźć. Spróbuję jednak dzisiaj zrobić to dla Was i dla Boga, który  - jak Go znam  - na pewno mi pomoże ;) A może Wy także pomożecie? Czekam na komentarze!

Moje Niebiańskie serce jest... cierpliwe!

"Miłość cierpliwa jest" - tak zaczyna się jeden z najbardziej znanych fragmentów Hymnu o miłości św. Pawła. Musi to być istotna cecha, skoro wymienia ją na samym początku. Cierpliwość jest także jednym z owoców Ducha Świętego. A z czym nam się kojarzy?

Najpierw przychodzi mi do głowy nauczyciel, korepetytor, który nieustannie musi być cierpliwy, żeby wszystko wytłumaczyć nawet najbardziej opornym. Tutaj cierpliwość kojarzy się z pewnym opanowanie emocji, gromadzącego się zdenerwowania czy frustracji. Druga sytuacja, rodząca skojarzenia z cierpliwością, to czekanie na kogoś, kto się spóźnia lub znoszenie osoby, która nas po prostu denerwuje. A więc czym jest cierpliwość?

CIERPLIWOŚĆ - UMIEJĘTNOŚĆ CIERPIENIA

Jak podpowiada ks. dr Michał Twarkowski w pewnym filmiku,  cierpliwość to umiejętność cierpienia, znoszenia tego, co na nas przychodzi. Bardzo często jest ta cecha wiąże się z drugim człowiekiem.

My często mamy z tym problem, aby cierpliwie znosić kogoś, kto bardzo nas denerwuje. A przecież na tym polega miłość. Jezus pragnie, abyśmy kochali nawet swoich wrogów i właśnie tym to powinno się przejawiać: cierpliwością, znoszeniem doznanych krzywd, ofiarowaniem ich Bogu. 

Cierpliwe serce to nie to, które mówi: "To mnie nie obchodzi", lecz "Boli mnie, dlatego oddaję to Tobie, Jezu"

Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły, refleksje, zapraszam do dzielenia się nimi tutaj! 

Niech nasze Niebiańskie serca będą pełne cierpliwości!