Moje Niebiańskie serce jest...#9 Czyste

Od ostatniego posta z tej serii minęło parę ładnych tygodni, nie znaczy to jednak, że zupełnie o tym zapomniałam. W Nowym Roku wracam do pisania o dobrych cechach naszych Niebiańskich serc. A więc zaczynajmy, bez zbędnego przedłużania! Zapraszam do czytania :)




Moje Niebiańskie serce jest czyste!

Może to dziwne, ale już sama myśl o słowie „czyste” jest dla mnie miła. Dlaczego? Dlaczego to taka ważna cecha?

Kiedy jesteśmy chorzy, nie zwlekamy, tylko idziemy do lekarza. Nikt nie pragnąłby, aby jego przeziębienie przerodziło się w poważniejszą chorobę, która uniemożliwiałaby mu prawidłowe funkcjonowanie. Czyste serce jest jak zdrowie. To ono zapewnia nam szczęście oraz siłę do pokonywania codziennych trudności. Dlaczego więc tak dużo ludzi nic nie robi, gdy ich serce jest brudne? Czy oni naprawdę nie chcą zostać wyleczeni? Czy oni naprawdę pragną, aby brud gromadził się w ich sercach i zamieniał przeziębienie w śmiertelną chorobę?



Czystość to piękno. Czystość, czyli wolność od grzechu, życie w łasce uświęcającej, czyni nas lepszymi oraz szczęśliwszymi. Nie po to zostaliśmy stworzeni, aby żyć w grzechu, lecz aby żyć dla Nieba. Bo do Nieba należymy my, razem z naszymi Niebiańskimi sercami.

Jest jeszcze jeden aspekt czystości - moim zdaniem bardzo ważny w dzisiejszych czasach. Pisałam już chyba o tym tutaj. Życie w czystości, adekwatnie do swojego powołania, jest świadectwem szacunku oraz miłości do siebie samego, bliźnich i Boga.







Troszczymy się z miłością o to, żeby nasze serca zawsze były czyste!

Komentarze

Popularne posty